Po przestudiowaniu zagranicznych stron, okazuje się, że ten typ tak ma. Brzmi bardzo poważnie (kosztowanie), ale okazuje też kosztownie, ale akceptowalnie. Wg. innych poszkodowanych w ten sam sposób, jest to 3h roboty serwisu (tiaa). Mi się zeszło łącznie z 8h, bo ja to mam czas. Serwis fiata krzyknął 3-4 tyś. czyli 17x więcej niż wartość samego fijata. Inny serwis.. nie kwapił się do roboty, więc zapadła decyzja: Robię sam !
Cały ten bałagan dotyczny: Fiata Ducato 2.5 TDI, skrzynia 5 biegowa, manualna. 1997 rok o przebiegu 105 tyś km. (może 1 mln 105 tyś, bo w tym aucie niczego nie można być pewnym - w posiadaniu od 2 lat).
Foto relacja z wyrywania:
Lewe koło i nadkole zdjęte, zestaw kluczy przygotowany.
Samochód podniesiony na neutralną wysokość - czyli jakby był z kołem. Dodatkowo zabezpieczony kobyłką, bo progi i rama nie wyglądają jak kible w Dubaju.
To tam jest ukryty złoty pociąg z Wałbżyha !
Nie mogłem znaleźć śruby od oleju skrzyni biegów, więc...level amator.
Jest dobrze ! W odkręconej pokrywie zobaczyłem samorodki złota, i kawałki 5 biegu !
A tak to wygląda: Na górze synchronizator 5-ki, a pod nim zębatka 5 biegu (nie widać) współpracująca z tą małą na dole.
Widok z góry. Po lewej zębatka 5 biegu, a po prawej zębatka synchronizatora ukryta w przesuwce. Nieważne, jedziemy dalej.
Widok z prawej strony na przesuwko-synchronizator. Pod spodem zębatka 5-tki.
Przed przystąpieniem do najtrudniejszej cześći zadania, należy odgiąć płaskim śrubokrętem wskazany poniżej ząbek podkładki. Zabezpiecza przed odkręceniem się głównej nakrętki.
Jeszcze jeden exkluzywny widok na całą 5-tkę pokrytą 24 karatowym nalotem.
Wykręcamy kluczem 13 mm śrubę od "łapy" prowadzącej przesuwkę (wraz z nią nie zejdą zębatki). I tu też uwaga, bo fora często podają, że w tym miejscu jest wbity pin, który należy wybić od góry, i żeby to zrobić, to należy pod maską wykręcić całą obudowę filtra powietrza. Otóż nie (w tej skrzyni) :)
Najtrudniejsze zadanie (dla mnie) to odkręcenie domowym sposobem śruby z powyższcych zdjęć. Są do tego klucze, ale ludziki na forum odręcali to młotkiem i płaskim śrubokrętem. Jak nie daje rady, to większe dłuto. Walimy, stukamy przez 41 min i się uda. Pamiętać!: Odkręca się jak zwykła śruba, czyli w lewo, czyli przeciwnie do wskazówek nieislamskiego zegara, czyli normalnie. Ponizej widok po odkręceniu. ufff ...Zdejmujemy tą podkładkę.
Bez spcjalnego użycia siły, oburącz ciągniemy do siebie trzymając za synchronizator i przesuwkę.
Tak wygląda zdjęty element od przodu.
A tak od tyłu.
Na skrzyni jeszcze została zębatka 5 biegu. Ona też powinna się zsunąć bez oporu (i bez narzędzi)
To będzie koniec pierwszej części.
Teraz czas kupić nowe elementy:
Każdy indywidualnie znajdzie sobie części. Ceny sa różne.
Poniesione koszty :
- Nowa zębatka 5 biegu - 390 zł Nr OM 9463263088
- Nowa przesuwka 5 biegu - 300 zł Nr OM 9463263388
- Klej uszczelniający Kent Sili Gasket 2 - 55 zl (dużo zostało, więc uszczelni się miskę itp)
- Olej do przekładni skrzyni biegów: 3x 30zł = 90 zł
- Daje to razem 835 zł
Same numery części ciężko było znależć. Kupowałem, porównując na oko. Różnice są wyraźne w różnych skrzyniach, więc ciężko się pomylić. Drugie oględziny (porównania) były po otrzymaniu zamówienych zębatek. Jakby były w najmniejsym stopniu inne, to przysługuje zwrot :)
Przy zakupie części otrzymałem ich numery, więc chwalę się nimi, żeby inni nie mieli tego problemu. (powyżej na czerwono)
Poza zębatką 5 biegu, która jest jakby osobną częścią, należy zmontować synchronizator z przesuwką. Nic trudnego, ale znajdują się w nim 3 kulki, 3 sprężynki i 3 wsuwki trzymające wspomniane sprężnki i kulki i trzeba cały proces zgrać, żeby zaskoczyło w podobnym czasie. Po złożeniu powinno to wyglądać jak poniżej.
aaa ! Wymianie uległa ta duża zewnętrzna część zestawu. Tylko ona nosiła ślady zużycia, i to bardzo widoczne.
Składamy ! Na wstępie powierzchowne oczyszczenie ze zużytego i wyschniętego oleju.
Zakładam nową zębatkę 5 biegu.
W ręku składam przesuwkę w "łapę" i całość wsuwam na skrzynię.
1. Dokręcam (z prawej strony) śrubę 13mm trzymającą wspomnianą "łapę".
2. Zakładam podkładkę pod główną śrubę.
3. Dokręcam główną śrubę.
4. Zabezpieczam śrubę odginając jeden ząbek podkładki.
Wygląda ok, lecimy dalej. Dobre pół godziny czyściłem pokrywę i jej zakamarki z brudnego oleju, znalezałem w niej jeden ułamany ząb synchronizatora (niebawem na @legro).
Następnie gumowa oszczelka. Ją też należy oczyścić ze starego kleju, odłtuścić, nanieść świeży klej i składamy.
Poskładane i skręcone.
Pozostało wlanie oleju. Otwór znajduje się w miejscu wkręconego czujnika z kabelkiem. Wykręcamy i powoli lejemy 2.75 l oleju przekładniowego 75w80.
Uwagi po 150 km:
Pokrywa skrzyni jest dobrze uszdzelniona, bo nic nie wycieka.
5 bieg trzyma się i nie wyskakuje. Pod większym obciążeniem też. Great success !
Czasem występuje problem z wrzuceniem 5-ki, jakby trzeba głębiej, mocniej wpychać. Nie zawsze.
Na 5 biegu słuchać "świst" zmieniający częstotliwość wraz z obrotami. Po wciśnięciu sprzęgła go nie ma. Rożne opinnie na ten temat, że ma się dotrzeć nowa zębatka 5 biegu.
Pzdr.
#FIAT DUCATO 2.5 TDI, #DUCATO GEARBOX, # DUCATO 5TH GEAR. #DUCATO CARAVANING. # DUCATO CAMPER
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz